"...Talent wins games, but teamwork and intelligence wins championships".
Michael Jordan

poniedziałek, 24 października 2016

...liczba meczu? 120!

Sto dwadzieścia sekund - tyle zabrakło abyśmy świętowali chyba jeden z najlepszych tygodni w historii Olimpii. Po zwycięstwach minikoszykarek, młodziczek młodszych i juniorek wygrana seniorek byłaby fajnym zwieńczeniem tygodnia. Tak się jednak nie stało. W meczu z MKS-MOS Karkonosze Jelenia Góra nie byliśmy faworytem, ale też nie jechaliśmy tam z myślą poddania meczu. Od pierwszych minut zagraliśmy dobrze i już w 3 minucie spotkania objęliśmy prowadzenie, które utrzymywaliśmy aż do… 7 minuty TRZECIEJ KWARTY.  Pierwszy remis (44:44) w 7 minucie trzeciej odsłony na tablicy wyników „wisiał” tylko chwilę. Trójka Lewej i dwa celne osobiste Czajki znowu pozwalają nam odskoczyć na 44:49. Gdy na przełomie 4 i 5 minuty ostatniej kwarty Lewa kolejną trójką wyprowadza nas na +8 (51:59) wydaje się, że kontrolujemy sytuację. Co prawda przeciwniczki zmniejszają prowadzenie jednak rozgrywająca bardzo dobry mecz Martyna (double-double) szybko trafia 4 oczka, a Wera kolejne 2 i w 9 minucie ostatniej kwarty mamy znowu +7 (57:64). Niestety później przyszło te 120 fatalnych sekund. Do walki gospodynie przywróciła najskuteczniejsza zawodniczka meczu - N. Małaszewska trafiając trójkę z faulem i jednym osobistym i chwilę później kara nas drugą „trójką” wyprowadzając Karkonosze na +1. Przegrywając jednym punktem nie trafiamy 3 rzutów osobistych z rzędu z czterech wykonywanych, a nasze przeciwniczki rzucając też czterokrotnie trafiają…WSZYSTKO! i wygrywają mecz. Szkoda takiego meczu. Graliśmy bardzo dobre zawody. Walczyliśmy z sercem i olbrzymim zaangażowaniem. Wielokrotnie nasza przewaga malała do 2 punktów jednak zawsze ją wyciągaliśmy na w miarę bezpieczne 4, 5 oczek. W ważnych momentach dawaliśmy trójki (2x Megy i 2x Lewa ) Do 7 MUNUTY OSTATNIEJ KWARTY MIELIŚMY BARDZO DOBRĄ SKUTECZNOŚĆ RZUTÓW OSOBISTYCH (12/14 - 86%), zdobycze punktowe porozkładały się praktycznie równo pomiędzy 5 zawodniczek (Czajka, Megy i Agata dwucyfrowo - odpowiednio 15,14 i 12), a Justyna i Karo dorzuciły jeszcze po 4 swoje, dobrą - 11 minutową zmianę dała Kasia Pawlik.  Po raz pierwszy w tych rozgrywkach zdobyliśmy więcej punktów spod kosza niż nasz przeciwnik, nasze zmienniczki wygrywają ze zmienniczkami Karkonoszy 12:0, grając na obcej hali mamy lepszą skuteczność rzutów z gry i  rzutów za 3 punkty!!.  I mimo wszystko to przegrywamy. No cóż powiedzieć. Mam nadzieję, że zaangażowanie i wolę walki utrzymamy w kolejnych spotkaniach, a ta „końcówka” da nam materiał do przemyśleń.   

MKS-MOS Karkonosze Jelenia Góra - ŻKK Olimpia Wodzisław Śląski 69:65 (11:19, 21:17, 14:13, 23:16)
Punkty dla Olimpii zdobyły: Sobota J. 15, M. Jasiulewicz 14, A. Majka 12, W. Oskwarek 8, A. Lewoń-Sczansny 8, J. Kocon 4, K. Walocha 4, oraz K. Pawlik 0, oraz W. Walocha, W. Gorel, W. Grzegorzek, N Stobiecka - 0.   


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz