"...Talent wins games, but teamwork and intelligence wins championships".
Michael Jordan

niedziela, 19 marca 2017

w meczu Olimpia vs. Tęcza Leszno... "do przerwy 0:1"

W pierwszym meczu play-out niestety ulegliśmy ekipie Tęczy Leszno 61:51. Mimo, że mecz rozpoczęliśmy od prowadzenia 0:2 po celnym rzucie Agaty, a w kolejnych czterech minutach utrzymywaliśmy je na poziomie jednego punktu to ostatnie 4 minuty pierwszej kwarty zdecydowanie należało do gospodyń. Run 14:0 drużyny Tęczy pomiędzy 4 a 10 minutą  kwarty był dla nas, jak się później okazało, zabójczy. Mimo, że w kwarcie drugiej i trzeciej, dzięki zdecydowanie lepszej grze w defensywie, udało nam się zmniejszyć przewagę, a na początku czwartej brakowało nam już tylko 3 punktów do remisu, to ostatecznie nie udało nam się przechylić szali zwycięstwa na naszą korzyść. W kluczowych momentach meczu zawodniczki Tęczy, najpierw Wojdalska, a później  Dąbrowska i Woźniak celnymi rzutami za 3 punkty powiększały przewagę do bezpiecznych rozmiarów. Szukając przyczyn porażki trzeba powiedzieć, że zadecydowała o niej przede wszystkim fatalna końcówka pierwszej kwarty, kiedy grając mało zdecydowanie w obronie pozwalaliśmy na swobodną grę w ofensywie naszym przeciwniczkom. Słabo też wypadliśmy pod względem skuteczności - przy niespełna 27% skuteczności rzutów trudno myśleć o zwycięstwie. Z całą pewnością wpływ na wynik miała również absencja, z powodu odniesionych kontuzji, naszych podstawowych zawodniczek obwodowych - Martyny i Justyny.  Przed nami teraz tydzień na zresetowanie głów, wyciągnięcie wniosków z pierwszego meczu i… mam nadzieję DWA NAJWAŻNIEJSZE MECZE SEZONU!  

TĘCZA Leszno vs. ŻKK Olimpia Wodzisław Śląski 61:51 (20:7, 10:15, 13:14, 18:15)

Punkty: Aleksandra Lewoń-Sczansny 17(5x3), Agata Majka 11, Joanna Sobota 11, Sonia Krupa 5, Katarzyna Klimowska 4, Karolina Walocha 3, Weronika Oskwarek 0, Nikola Stobiecka 0 oraz Wioletta Walocha, Wiktoria Gorel, Laura Cichy, Katarzyna Pawlik 0.        

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz