"...Talent wins games, but teamwork and intelligence wins championships".
Michael Jordan

czwartek, 14 lutego 2013

relacja zaległa.... Wisła poległa!


Kobe i Jej "jump shot"
W środę 6 lutego juniorki Teamu rozegrały swój ostatni mecz przed feriami. Przeciwnikiem była drużyna ISSiR Start Wisła. Mecz wygraliśmy w stosunku 67:51 ale.... Tak! wiem! - zawsze mam jakieś "ale". Pierwsze dwie kwarty meczu "szły" nam mocno "pod górkę" i ciągle goniliśmy przeciwniczki bo brakowało skuteczności w akcjach ofensywnych. Co z tego, że dzięki dobrej organizacji gry wypracowywaliśmy sobie dogodne pozycje rzutowe skoro przy ich wykańczaniu brakowało koncentracji a czasami po prostu szczęścia. Brak szczęścia jestem w stanie przyjąć (choć przysłowie mówi, że szczęście sprzyja lepszym) ale z brakiem koncentracji w najważniejszych momentach gry będę walczył do upadłego. Gdybyśmy w pierwszych dwóch kwartach trafili choć połowę rzutów w tzw. sytuacjach 100% wynik byłby jasny dużo wcześniej a gra byłaby dla Nas o wiele łatwiejsza. Metamorfoza zespołu nastąpiła w kwarcie trzeciej, w której wreszcie "zatrybiło" praktycznie wszystko. Organizacja gry pozostała na dobrym poziomie ale zdecydowanie lepiej graliśmy w obronie i znacznej lepiej było ze skutecznością. Tę kwartę wygraliśmy 26:6 i wydawało się, że ustawiliśmy spotkanie na naszych warunkach. No właśnie - wydawało się! Początek kwarty czwartej to cała seria nierozsądnych zagrań w ataku, zbyt szybko oddane rzuty bez zbiórki, generalnie brak kontroli zegara meczu spowodowały, że pozwoliliśmy przeciwniczkom wrócić do gry. To wielki błąd! Nawet grając z teoretycznie słabszym przeciwnikiem nie wolno pozwolić na "złapanie wiatru" a zwłaszcza w kwarcie czwartej. Rozpędzony zespół, podbudowany udanymi akcjami własnymi, zachęcony brakiem rozsądku zawodników drużyny  przeciwnej jest bardzo trudny do zatrzymania. Podsumowując: bardzo dobre spotkanie Żmijki - dobre prowadzenie gry i skuteczność w trudnych momentach kwarty I i IV, bardzo dobra gra w ataku w kwarcie trzeciej Karoliny i Żylety  - obie zdobyły w tej części gry po 11 punktów. Dobra gra w ataku Julii w kwarcie I i IV.        
Karo 22 , Żyleta 21 - mistrzynie kwarty III

Olimpia Wodzisław - ISSiR Start Wisła 67:51 (11:13, 11:11, 26:6, 19:21)
Karolina 19, Jula 15, Żaneta 13, Patrycja 12, Agnieszka 6, Marta 2, Wioletta 0, Martyna 0, Karolina 0








Żmijka "on fire" - mecz na 5+

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz