Jest tak w życiu, że czynność mówienia czy pisania ma sens tylko w tedy gdy jest o czym mówić/pisać* i gdy jest słuchacz/czytelnik*, który "pochyli" się ze zrozumieniem nad tym co się z ust czy spod pióra wyrzuciło. Od pewnego czasu piszę w tym tu miejscu o różnych aspektach uprawiania sportu i poświęcenia jakie to działanie ze sobą niesie, piszę o "sercu" i charakterze, piszę o woli walki i zaangażowaniu, piszę wreszcie o MYŚLENIU nad tym co się chce na boisku osiągnąć. Pisałem bo miałem nadzieję na....no właśnie... na co?.... czasami milczenie jest złotem i pomny tej reguły nie napiszę tym razem nic. Za cały komentarz niech posłuży tylko jeden cytat: "....hurrra!!! nie jesteśmy najgorsze!"
* - niepotrzebne skreślić
JAS FBG Sosnowiec II - ŻKK Olimpia 70:46 (22:8, 20:14, 18:9, 10:15)
Walocha Karolina 14 pkt., Walocha Wioletta 12, Tatarczyk Patrycja 6, Antończyk Martyna 5, Mika Angelika 4, Mika Patrycja 2, Grzegorzek Martyna 2, Kałuża Monika 1.
Ps.
Ważna informacja przyszła z Krakowa. "Nowa" drużyna Oli z nią samą w składzie, wygrała bardzo ważny mecz z lokalnym rywalem - Wisłą Kraków 85:77 (21:23, 24:13, 22:21, 18:20) awansując tym samym na II miejsce w tabeli rozgrywek strefy Małopolskiej. Gratulacje dla Oli.
Ps.
Ważna informacja przyszła z Krakowa. "Nowa" drużyna Oli z nią samą w składzie, wygrała bardzo ważny mecz z lokalnym rywalem - Wisłą Kraków 85:77 (21:23, 24:13, 22:21, 18:20) awansując tym samym na II miejsce w tabeli rozgrywek strefy Małopolskiej. Gratulacje dla Oli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz