"...Talent wins games, but teamwork and intelligence wins championships".
Michael Jordan

czwartek, 25 października 2012

wygrana w Czechowicach ale...ale... ale...


Ruszyliśmy niby udanie ale…. no właśnie – jest kilka ALE. Zaczynając od początku: ALE czemu gdy ograniczyliśmy poczynania pod koszem wysokiej zawodniczki z Czechowic (nieźle radziły sobie z wysoką: Mała, Cywa i Klaudia) dzieła zniszczenia pod tablicami dokonywały te najmniejsze? ALE czemu rozpędzone zawodniczki obwodowe przeciwniczek hasały między naszą obroną niczym Alberto Tomba między tyczkami slalomowymi (dwie „małe” zdobyły 31 PUNKTÓW na 53 całej drużyny)? ALE czemu reagujemy na zasłony w sposób zupełnie odwrotny od ustalonego wcześniej. ALE czemu najpierw próbujemy bronić bardzo wysoko a gdy przeciwniczki rzucają za 3 punkty to bronimy „na radar” i jesteśmy zdziwieni… że rzucają? ALE czemu błąd w obronie lub brak zbiórki „naprawiamy” od razu nieprzygotowaną próbą wybicia piłki? ALE czemu nawyk zastawiania i skoku po piłkę po rzucie swoim lub przeciwnika zostawiamy w… szatni? ALE czemu III kwartę przegrywamy 23:15? ALE, ale, ale! Kończąc tematy „ALE minus” zadanie domowe z treścią do rozwiązania: po jednym torze z naprzeciwka jadą na siebie dwa rozpędzone pociągi „A” i „B”. Maszynista pociągu „A” stracił przytomność. Maszynista pociągu „B” wie o tym i otrzymał zadanie: ZATRZYMAĆ POCIĄG „A” NIEDOPUSZCZAJĄC DO ZDERZENIA I KATASTROFY. Pytanie brzmi: W jaki sposób można to zrobić???? Na odpowiedzi czekam w piątek – BĘDĘ PYTAŁ!!!!! 



jak "mosz plac to ciepiesz"!!!! 
koszykówka to gra, w której....





bo do kontry "cza lotać" z taką werwą jak Siostra!
Żeby nie kończyć tylko z „ALE na minus” trochę „ALE na plus”: ALE z pewnością dobrze się stało, że udało się ograniczyć poczynania pod koszem najwyższej zawodniczki Czechowic (Mała, Cywa, Klaudia) - zdobyła 4 punkty. ALE momentami nieźle wyglądała gra w ataku pozycyjnym (gdyby jeszcze odważniej podejmować decyzje rzutowe w sytuacji gdy obrońca zostawia 2 metry swobody). ALE dobrze w szybkim ataku prezentowały się Wioletta i Ola (gdyby jeszcze szybciej dostrzegać biegające dziewczyny i z większą agresją wyprowadzać piłkę do kontry) – ale generalnie dobre spotkanie obu dziewczyn. ALE Bardzo dobry fragment meczu w kwarcie pierwszej Julii (gdyby jeszcze tylko aktywniej grała w obronie). ALE dobrze, że dwucyfrową zdobyczą punktową mogą pochwalić się 4 zawodniczki a kolejnym trzem zabrakło do tego celu bardzo niewiele (SZUWAR 13, KARO, WIOLETTA, KOBE po 10 oczek).        
Ps. Żeby uprzedzić komentarze: wiem, że nie zaczyna się zdania od "ale"...ale musiałem :-)

bo na zasłonach "cza walczyć"....
Szuwar... on fire!!
MKS CZECHOWICE – ŻKK OLIMPIA 53:70 (8:19, 15:20, 23:15, 7:16) Punkty zdobyły: PIECHACZEK A. 13, MIKOŁAJEWSKA K. 10, KARWOT J. 10, WALOCHA W. 10, DRÓZD A. 8, WIERTELAK Ż. 7, WIERTELAK A. 6, CYWKA M. 4, MOSKWA K. 2

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz